Ekstaza nasza codzienna, czyli każdy dzień przybliża Cię do szczytu!


Myśl na dziś - nie da się osiągnąć ekstazy nie umiejąc się cieszyć zwykłym dniem.



Codziennie musimy pozwolić sobie na coś miłego.
Spędzajmy czas tak jak chcemy.
Oczywiście nie da się tego robić ciągle.
Mamy obowiązki, pracę.
Ale jeżeli tylko pojawi się szansa musimy wykorzystać czas dla siebie.
Przerwa na kawę - jest dla nas. Nie dla pracy, czy załatwiania zaległych telefonów.

Wieczorem zaplanujmy coś tylko dla nas.
Spędźmy czas z najbliższymi, ale nie bójmy się spędzać go sam na sam ze sobą.
Związki z innymi nie mogą być obowiązkiem! Nigdy ich tak nie traktujmy!

Pisząc to piję wspaniałą kawę i planuję relaksujący wieczór z książką i najwspanialszym człowiekiem w moim życiu. Uwielbiam leżeć w łóżku i dzielić się z nim, co ciekawszymi fragmentami. Rekordu prędkości w czytaniu nie pobijamy, ale wynikają z tego bardzo inspirujące dyskusje. :)

Z ekstazą jest jak z formą. Jeżeli nie będziemy cieszyć się małymi przyjemnościami, nigdy nie wyćwiczymy sobie możliwości osiągania szczytów!

0 komentarze:

Prześlij komentarz